Prewencja przeciw włamaniom
Na przestrzeni ostatnich kilku tygodni wolsztyńska policja odnotowała kilka włamań do domków jednorodzinnych. Włamania miały miejsce w różnych częściach powiatu, różny był też sposób w jaki przestępcy dostawali się do budynków. Poniżej przedstawiamy kilka porad i sugestii, które pozwolą na ograniczenie zagrożenia atakiem ze strony włamywaczy …
Mieszkania są okradane zazwyczaj późnym popołudniem, w godzinach pomiędzy 17.00 - 19.00. O tej porze roku wcześniej robi się ciemno. Włamywacz obserwuje dom, jeżeli nie świeci się w nim światło to sygnał, że dom jest pusty. Nierzadko przestępcy włamują się również w nocy, gdy domownicy śpią. Ponieważ sypialnie najczęściej zlokalizowane są na piętrach budynków plądrowane są pomieszczenia na parterze. O wizycie złodzieja domownicy przekonują się rano, gdy wstają do pracy. Najczęściej włamanie następuje przez okno, poprzez jego wyważenie czy wybicie szyby. Sprawcy kradną drobne, wartościowe przedmioty i pieniądze pozostawione w domu. Zdarzają się też gabarytowo duże przedmioty np. telewizory.
Warto zainwestować w drzwi i okna antywłamaniowe - są to bowiem
najpopularniejsze drogi włamań. W domach jednorodzinnych najczęściej przestępcy
wykorzystują okna umieszczone w piwnicy, natomiast w domach wielorodzinnych te
znajdujące się na parterze lub ostatnim piętrze. Dlatego też szczególnie te
okna powinny być odporne na zbicie lub zabezpieczone specjalnymi roletami
antywłamaniowymi.
Nie zapominajmy też, że podczas włamania złodzieje niejednokrotnie starają się
wyważyć drzwi. Stąd powinny być one wyposażone w odpowiednią blokadę
uniemożliwiającą takie działanie. Uzupełnieniem wszystkich mechanizmów
antywłamaniowych powinna być instalacja alarmowa. Nowoczesne systemy posiadają
też niezwykle użyteczną opcję symulacji obecności domowników. Funkcja ta jest
szczególnie przydatna podczas urlopu. Przestępcy zwykle obserwują dany obiekt
przed dokonaniem włamania. Dobrze skonfigurowana platforma sygnalizacji
włamania i napadu potrafi bowiem automatycznie sterować światłem. W zależności
od potrzeb oraz ustawień może więc włączać lampy w różnych częściach domu -
wszystko o określonej przez użytkowników porze lub w wyniku reakcji na dane
zdarzenie. Widząc to, potencjalny włamywacz może sądzić, że w domu ktoś się
znajduje i odstąpić od włamania.
Jeżeli jednak nie uda nam się tak łatwo go zniechęcić i złodziej mimo wszystko
pod naszą nieobecność spróbuje wtargnąć na posesję, to i tak natychmiast po
naruszeniu przez niego chronionej strefy będziemy o tym wiedzieć. Wszystko
dzięki specjalnym modułom GSM/GPRS oraz TCP/IP. Za ich pośrednictwem możemy
otrzymywać wiadomość SMS o każdym zdarzeniu.
Warto również pamiętać o najprostszych sposobach (nie wymagających nakładów
finansowych) i wyrabiać w sobie nawyki, które mogą uchronić nasz dom przed
włamaniem. Zgodnie z powiedzeniem "to okazja czyni złodzieja"
najpierw powinniśmy przyjrzeć się swoim codziennym działaniom i sprawdzić, czy
przed wyjściem z domu zawsze dokładnie zamykamy drzwi i okna. Zwracajmy uwagę
czy przy naszym domu nie kręcą się osoby, których wcześniej nie widzieliśmy.
Poprośmy o pomoc zaprzyjaźnionego sąsiada, niech pod naszą nieobecność ma nasz
dom na oku.