Aktualności

Adamowo - Kierował, uciekł, był pijany ...

Data publikacji 03.08.2021

W sobotni wieczór dyżurny KPP w Wolsztynie otrzymał informację o zdarzeniu drogowym, do którego doszło w Adamowie. Skierowani na miejsce policjanci Wydziału Prewencji ustalili, że w pojazdem, który wpadł do rowu poruszali się mężczyzna i kobieta. Kobieta przed przyjazdem patrolu przetransportowana została przez Zespół Ratownictwa Medycznego do szpitala, natomiast mężczyzna oddalił się w nieznanym kierunku. Po kilkudziesięciu minutach mężczyzna został zatrzymany. W sprawie wszczęte zostało postępowanie przygotowawcze.

31.07.2021 r. ok.godz. 22:00 w Adamowie doszło do zdarzenia drogowego, w wyniku którego Mercedes, którym poruszali się mężczyzna i kobieta wpadł do rowu. Przybyli na miejsce policjanci Wydziału Prewencji w rozmowie ze świadkami zdarzenia ustalili, że auto zanim wpadło do rowu kilkukrotnie obróciło się wokół swojej osi. W momencie podjęcia działań przez policjantów na miejscu nie było już uczestników zdarzenia. Jak ustalono, kobieta została przewieziona przez Zespół Ratownictwa Medycznego do szpitala w Wolsztynie, natomiast mężczyzna oddalił się w nieznanym kierunku.

Miejsce zdarzenia zostało zabezpieczone przez skierowanych tam policjantów Wydziału Ruchu Drogowego, a następnie poddane oględzinom. Rysopis mężczyzny, który jak podejrzewano mógł być odpowiedzialny za spowodowanie zdarzenia przekazano pozostałym pełniącym tego dnia służbę policjantom. W poszukiwania włączyli się również funkcjonariusze straży pożarnej.

Po kilkudziesięciu minutach, w okolicy Adamowa policjanci WRD zwrócili uwagę na mężczyznę odpowiadającego rysopisowi uczestnika zdarzenia. Mężczyzna na widok radiowozu zaczął uciekać. Po krótkim pościgu, dzięki pomocy osób, które stały się świadkami zajścia został zatrzymany, a następnie doprowadzony do KPP w Wolsztynie. Tu ustalono, że to 32-letni mieszkaniec Moch. Mężczyzna został zbadany alkotestem, który wykazał 0,53 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu, a następnie osadzony w policyjnym areszcie.

Policjanci Wydziału Prewencji prowadzący równolegle czynności w sprawie zdarzenia ustalili, że przewieziona do szpitala kobieta doznała ogólnych potłuczeń niezagrażających jej życiu i decyzją lekarzy pozostała na obserwacji.

Następnego dnia, po wytrzeźwieniu, mężczyzna został przesłuchany. Początkowo nie potwierdzał, że kierował pojazdem, jednak finalnie przyznał się do tego.

Nieodpowiedzialna decyzja trzydziestodwulatka, by wsiąść za kierownicę pod wpływem alkoholu może okazać się dla niego brzemienna w skutki. Sankcją za kierowanie w stanie nietrzeźwości jest pozbawienie wolności do 2 lat.  

Powrót na górę strony