Mochy - Policjanci po pościgu zatrzymali pijanego kierowcę
Niezatrzymanie się do policyjnej kontroli zapoczątkowało pościg za kierowcą Renaulta, jaki wczoraj (27 lipca) w Mochach podjęli funkcjonariusze Posterunku Policji z Przemętu. Ucieczka nieodpowiedzialnego kierowcy zakończyła się zatrzymaniem go przez policjantów kilka ulic dalej. Po zatrzymaniu bardzo szybko okazało się co było powodem niechęci kierowcy do spotkania ze stróżami prawa.
27.07.2021 r. ok.godz. 21:00 na ul. Powstańców Wielkopolskich w Mochach funkcjonariusze z Posterunku Policji w Przemęcie zwrócili uwagę na jadącego w ich kierunku Renaulta Scenic. Kierujący samochodem mężczyzna na widok policyjnego radiowozu wyraźnie przyspieszył. Policjanci podejrzewając, że zachowanie kierowcy jest nieprzypadkowe pojechali za nim i przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych nakazali mu zatrzymanie do kontroli.
Mężczyzna zlekceważył wydany przez policjantów sygnał i kontynuował jazdę. Mundurowi ruszyli za nim w pościg. Kierowca próbując zgubić policjantów w pewnym momencie gwałtownie skręcił w ulicę Wałową. Mundurowi dogonili go i zmusili do zatrzymania. Pomimo unieruchomienia auta i braku możliwości ucieczki kierowca nadal próbował uniknąć spotkania ze stróżami prawa. Nie reagował na wezwanie do opuszczenia pojazdu, a trzymając drzwi od wewnątrz uniemożliwiał ich otwarcie przez policjantów. Determinacji starczyło mu na krótki moment, po którym mundurowi otwarli drzwi i obezwładnili go.
Podczas legitymowania policjanci ustalili, że kierowcą jest 44-letni mieszkaniec Moch. Mężczyzna tłumaczył, że nie zatrzymał się do kontroli, ponieważ nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi, a ponadto przed jazdą pił alkohol. Wyjaśnienia te zostały potwierdzone przez policjantów, którzy sprawdzili kierowcę w systemach informatycznych. Badanie alkotestem wykazało, że w organizmie mężczyzny znajdowało się 2,87 promila alkoholu. Dodatkowo okazało się, że auto nie posiada ważnych badań technicznych, co przełożyło się na zatrzymanie dowodu rejestracyjnego pojazdu.
Nieodpowiedzialne zachowanie mężczyzny zaowocowało wszczęciem postępowania przygotowawczego w sprawie popełnionych przez niego przestępstw polegających na kierowaniu samochodem pod wpływem alkoholu i niezatrzymaniu się do kontroli drogowej.
Materiały sprawy trafią do Sądu Rejonowego w Wolsztynie. Karą za tego typu przestępstwo jest nawet 5 lat więzienia.