Siekówko/Kluczewo - Szczęśliwy finał poszukiwań
Szczęśliwie zakończyły się prowadzone w piątkowy wieczór poszukiwania 83-letniej mieszkanki Siekówka. Kobieta po południu wyszła z domu i pomimo prób rodziny nie udało się z nią nawiązać kontaktu. Poszukiwania prowadzone między innymi przez Policję zakończono odnalezieniem kobiety tuż po godzinie 22:00.
05.04.2019 r. ok.godz. 19:00 dyżurny KPP w Wolsztynie odebrał informację o zaginięciu 83-letniej mieszkanki Siekówka, która tuż po południu wyszła z domu i oddaliła się w nieznanym kierunku. Z uwagi na wiek zaginionej, jej stan zdrowia oraz porę doby natychmiast wszczęte zostały jej poszukiwania. Na miejsce skierowani zostali policjanci z KPP w Wolsztynie, Posterunku Policji w Siedlcu oraz strażacy jednostek OSP i PSP.
Dyżurny błyskawicznie przekazał informację o zaginionej do KWP w Poznaniu, skąd do Wolsztyna skierowano przewodników z psami służbowymi. Podjęta została również decyzja o zarezerwowaniu do działań policyjnego śmigłowca. Wiadomość o zaginięciu kobiety trafiła do wielu mieszkańców powiatu wolsztyńskiego za pośrednictwem portalu Wolsztyn 112, który zamieścił informację o prowadzonych działaniach poszukiwawczych. Dzięki temu z każdą chwilą zwiększała się liczba osób, które potencjalnie mogły przekazać policjantom cenne informacje.
Ściągniecie tak znacznych sił i środków było w tych okolicznościach w pełni uzasadnione, jednak finalnie okazało się niekonieczne. Wszystko to za sprawą policjantów Wydziału Ruchu Drogowego. Mundurowi w trakcie prowadzonych poszukiwań ustalili, że zaginiona około godziny 13:30 przemieszczała się tzw. „okazją” na drodze gruntowej pomiędzy Przemętem i Kluczewem. Kierująca samochodem, która zabrała wówczas staruszkę wskazała policjantom odcinek drogi, na którym ją wysadziła. Dzięki temu policjanci natrafili na porzucone przez nią części garderoby. Idąc tym tropem, już po chwili znaleźli leżącą w trzcinach na torfowisku skuloną kobietę. Kontakt z nią okazał się trudny. Staruszka wyraźnie drżała z chłodu.
Informacja o odnalezieniu kobiety trafiła natychmiast do Zespołu Ratownictwa Medycznego. Obecny na miejscu lekarz zadecydował o przewiezieniu kobiety do wolsztyńskiego szpitala, gdzie udzielono jej niezbędnej pomocy.
Oddalenie się kobiety z domu spowodowało zaistnienie dla niej realnego zagrożenia. Dzięki determinacji policjantów oraz innych osób zaangażowanych w poszukiwania wszystko zakończyło się pomyślnie.