Mochy - Odpowie za kłusownictwo
We wtorkowy wieczór 24 maja
policjanci KPP w Wolsztynie zatrzymali mężczyznę, ujętego przez Strażników PSR z Leszna, z uwagi na
podejrzenie o nielegalny połowu ryb na jeziorze Mochyńskim. U zatrzymanego na
gorącym uczynku mężczyzny zabezpieczono kilkanaście kilogramów linów i karasi. Za
kłusownictwo grozi mu do 2 lat więzienia ...
24.05.2016r. ok.godz. 23:00 strażnicy Państwowej Straży Rybackiej z Leszna powiadomili dyżurnego wolsztyńskiej jednostki Policji o ujęciu mężczyzny podejrzewanego o nielegalny połów ryb na wodach jeziora Mochyńkiego. We wskazane miejsce skierowani zostali funkcjonariusze Wydziału Prewencji. Mundurowi w rozmowie ze strażnikami ustalili, że ci podczas pełnionej służby spostrzegli zastawione sieci, w których znajdowały się ryby. Po krótkiej obserwacji tego miejsca zauważyli płynącego łodzią mężczyznę, którego ujęli podczas wyjmowania sieci z rybami.
Amatorem wodnych wycieczek po zmroku okazał się 55-letni mieszkaniec Moch. Mężczyzna próbował przekonać strażników, że pływa rekreacyjnie, a sieci po które przypłynął nie należą do niego. Strażnicy nie dali wiary tłumaczeniom mężczyzny i powiadomili o zajściu Policję.
Podczas podjętych czynności ustalono, że w sieci znajdowało się kilkanaście kilogramów ryb - głównie linów i karasi. Jak również ustalono mieszkaniec Moch znajdował się pod wpływem alkoholu, a przeprowadzone pod tym kątem badanie wykazało 0,20 mg/l (0,42 promila).
Dziś amator nielegalnego połowu usłyszał zarzut. Za przestępstwo, jakiego się dopuścił grozi mu nawet 2 lata wiezienia.