Solec Nowy - Zarzut za podpalenie
W sobotnią noc dyżurny wolsztyńskiej
jednostki policji otrzymał informację o pożarze stogu w Solcu Nowym.
Policjanci, którzy z polecenia dyżurnego udali się na miejsce pożaru zatrzymali
podejrzewanego o jego spowodowanie mężczyznę. Jak ustalono, nie był to pierwszy
czyn tego typu, za który usłyszał zarzut. Kara jaką przewidziano w takim
przypadku to nawet 5 lat więzienia …
21.11.2015r. ok.godz. 02:00 dyżurny KPP w Wolsztynie został powiadomiony przez dyżurnego straży pożarnej o pożarze stogu w Solcu Nowym. Skierowani na miejsce policjanci dotarli tam po kilkunastu minutach zastając prowadzących działania gaśnicze strażaków. W bezpośrednim sąsiedztwie działań znajdowało się kilkadziesiąt osób, które wskazały podejrzewanego o podpalenie 31-letniego mieszkańca Solca Nowego. Policjanci ujęli go w oddalonym o kilkaset metrów domu rodzinnym. Potwierdzili też, że w przeszłości usłyszał już zarzut dotyczący podpalenia. Zachowanie mężczyzny ewidentnie wskazywało na to, że znajduje się pod wpływem alkoholu. Potwierdziło to późniejsze badanie, które wykazało 0,78 mg/l (1,64 promila). Mundurowi zadecydowali o zatrzymaniu domniemanego podpalacza i osadzeniu go w policyjnym areszcie.
Już po chwili okazało się, że zatrzymanie nie było wyłącznie środkiem zapobiegającym ewentualnej próbie uniknięcia odpowiedzialności za podpalenie, o które był podejrzewany. Nastroje wśród zebranych były tak złe, że z każdą chwilą realne stawało się wymierzenie przez nich samosądu.
Doprowadzony do KPP w Wolsztynie mężczyzna ze względu na swój stan przewieziony został do Izby Wytrzeźwień. Następnego dnia przesłuchano go. W złożonych wyjaśnieniach przyznał się do zarzucanego mu czynu, nie potrafiąc jednocześnie wskazać powodów swego postępowania. Straty, jakie powstały na skutek spalenia 30 balotów słomy i 15 balotów siana określono na poziome 2.700 złotych.
Z uwagi na czyn, którego się dopuścił oraz popełnione wcześniej przestępstwo wydany został nakaz doprowadzenia go do aresztu śledczego w celu odbycia kary pozbawienia wolności.