Przemęt - Odpowiedzą za włamanie do plebanii.
Policjanci Posterunku Policji z Przemętu w czerwcu ubiegłego roku zostali powiadomieni o włamaniu do miejscowej plebanii. Przeprowadzone na miejscu czynności, przesłuchania świadków i analiza sposobu działania sprawców nie przyniosły jednak rezultatu, w efekcie czego postępowanie zostało umorzone.
Pomimo niewykrycia sprawców mundurowi nie zapomnieli o sprawie. Po kilku miesiącach okazało się, że na terenie województwa dolnośląskiego, po włamaniu do kilku plebanii zatrzymano dwóch mieszkańców Lubina w wieku 27 i 28 lat.
Jak ustalono, sprawcy, identycznie jak w przypadku włamania w Przemęcie najpierw zorientowali się w jakich godzinach odprawiane są msze święte, a następnie w tym właśnie czasie, wykorzystując nieobecność księży na plebanii włamywali się do nich kradnąc pieniądze i wartościowe przedmioty. W taki sposób z plebanii w Przemęcie skradziono około 3.500 złotych.
Mundurowi z Przemętu przesłali do swych kolegów z Trzebnicy wyniki badań DNA krwi jednego z przestępców, którą zabezpieczyli podczas oględzin plebanii. Jak się okazało była to krew młodszego z mężczyzn, a jednocześnie niezbity dowód na jego obecność na miejscu włamania.
Podczas wszczętego przez dolnośląskich policjantów postępowania ustalono, że mężczyźni mogli włamać się do kilkudziesięciu plebanii na terenie województwa dolnośląskiego oraz województw ościennych, a część włamań – w tym do plebanii w Przemęcie – dokonali w czasie, kiedy jeden z nich przebywał … na przepustce z zakładu karnego, gdzie odbywał karę pozbawienia wolności za podobne wcześniej popełnione przestępstwa.
Kilka dni temu z udziałem młodszego z mężczyzn przeprowadzono eksperyment procesowy, podczas którego przestępca zrelacjonował przebieg włamania, potwierdzając wcześniejsze ustalenia policjantów z Przemętu.
Zarówno jemu, jak i jego kompanowi grozi kara pozbawienia wolności. Za włamania, których się dopuścili mogą trafić do więzienia nawet na 10 lat.
{galeria}PLEBANIAPRZEMET{/galeria}