Wolsztyn - Zatrzymani za kradazież koparki wartej 300.000 złotych!
Sprawa miała swój początek 30 lipca tego roku, kiedy policjanci KPP w Wolsztynie powiadomieni zostali o kradzieży koparko-ładowarki Volvo, ze żwirowni zlokalizowanej na terenie gminy Siedlec. Przedsiębiorca użytkujący na zasadzie umowy leasingowej pojazd wycenił go na trzysta tysięcy złotych!. Skierowani na miejsce policjanci zabezpieczyli je utrwalając ujawnione ślady działania sprawcy, przesłuchali również osoby mogące mieć wiedzę na temat zdarzenia. Dzięki temu ustalono, że przestępca opuścił teren żwirowni około 04:30 i skierował się w kierunku Babimostu.
Poszukiwania złodzieja rozpoczęto natychmiast, a wiadomość o kradzieży przekazana została do innych jednostek policji i województwa lubuskiego i wielkopolskiego. Informacja za pomocą lokalnej rozgłośni radiowej trafiła również do mieszkańców rejonu, w którym doszło do kradzieży.
Podjęte działania bardzo szybko przyniosły efekt. Na podstawie uzyskanych informacji ustalono, że złodziej po przejechaniu kilkunastu kilometrów w nieustalonych okolicznościach stracił panowanie nad pojazdem, wjechał do niewielkiego zbiornika wodnego i nie mogąc się z niego wydostać porzucił go.
Kilkudziesięciotonowego kolosa wyciągnięto specjalistycznym dźwigiem na brzeg i przekazano użytkownikowi.
Odzyskanie skradzionego pojazdu nie oznaczało jednak dla wolsztyńskich policjantów zakończenia sprawy. Umorzone z uwagi na nieustalenie sprawcy kradzieży postępowanie kontynuowane było w formie pracy operacyjnej. Trwająca kilka miesięcy żmudna praca stróżów prawa, wiązanie różnego rodzaju wątków i kontaktów przestępczych, kojarzenie miejsc i sposobu działania potencjalnych sprawców, czy w końcu docieranie do zapisu monitoringu na trasie przejazdu koparki doprowadziło do wytypowania dwóch złodziei.
W zainteresowaniu policjantów znaleźli się nienotowani dotąd mieszkańcy gminy Sulechów - trzydziestolatek i jego osiemnastoletni brat. Mężczyźni zostali zatrzymani, doprowadzeni do KPP w Wolsztynie i osadzeni w policyjnym areszcie. Podczas przeprowadzonych z ich udziałem czynności udowodniono ich bezpośredni udział we w kradzieży koparki. Mężczyźni przyznali się do zarzucanego im czynu, złożyli też obszerne zeznania, wyjaśniając swą rolę w popełnionym przestępstwie. Obaj usłyszeli zarzut z art. 279§1 kodeksu karnego sankcjonowany karą pozbawienia wolności od roku do 10 lat. W sprawie niewykluczone są kolejne zatrzymania.
{galeria}KRADZIEZKOPARKI{/galeria}