Wolsztyn - Włamali się po rower, zostali zatrzymani
Wczorajszej nocy sen wolsztynian mieszkających przy
ulicy 5 Stycznia przerwał hałas wybijanej szyby wystawowej. Jak się okazało
dwaj nieznani sprawcy włamali się w ten sposób do sklepu rowerowego i ukradli
rower, z którym następnie uciekli w kierunku ulicy Rzecznej. Dzięki informacji o zdarzeniu, która błyskawicznie dotarła do
miejscowych stróżów prawa obaj mężczyźni zostali zatrzymani podczas podjętego
za nimi pościgu. Włamywaczom grozi do 10
lat pozbawienia wolności ...



Po kilku minutach zauważyli dwóch mężczyzn, którzy rysopisem odpowiadali sprawcom kradzieży. Ujęli ich oraz wylegitymowali. Przeprowadzona czynność pozwoliła na ustalenie, że obaj są obywatelami Niemiec i zamieszkują we Frankfurcie i jego okolicy. Starszy z mężczyzn, od którego wyraźnie czuć było woń alkoholu miał 34 lata, młodszy niespełna 18. Niestety w chwili policyjnej interwencji mężczyźni nie mieli przy sobie poszukiwanego jednośladu. Ponieważ trzydziestoczterolatek wyraźnie krwawił, co - jak się później okazało - było następstwem obrażeń, których doznał podczas kradzieży roweru policjanci udali się z nim do wolsztyńskiego szpitala. Tu ustalono, że rana cięta podudzia, jakiej doznał jest na tyle poważna, że konieczne jest jej zszycie.
W międzyczasie okazało się, że skradziony rower ukryty został przez mężczyzn tuż przed ich zatrzymaniem niedaleko ścieżki na Szlaku Żurawim. Dzięki temu jednoślad z powrotem trafił do sklepu. Właściciel nie krył zadowolenia z takiego obrotu sprawy, jak się bowiem okazało skradziony rower był specjalistycznym pojazdem uznanej marki światowego producenta przeznaczonym do zjazdów, a jego wartość to 12.000 złotych.
Dziś dwaj włamywacze staną przed sądem. Ponieważ przestępstwo, jakiego się dopuścili popełnione zostało na terenie Polski, odpowiadać będą zgodnie z prawem obowiązując naszym kraju. Kara z jaką będą musieli się liczyć to nawet 10 lat pozbawienia wolności.