Berzyna - Uzdrowicielka-oszustka
Uwaga na oszustkę !!! Łatwowierność i naiwność
potrafi wpędzić w nie lada kłopoty zwłaszcza osoby, dla których XXI wiek to
nadal czas zabobonów. Przekonała się o tym mieszkanka Berzyny, okradziona przez nieznaną jej kobietę podczas praktyk uzdrowicielskich. Oszustce, której szuka Policja grozi do 5 lat pozbawienia wolności ...
15.12.2011r. Komenda Powiatowa Policji w Wolsztynie
otrzymała informację o kradzieży dokonanej na szkodę 81-letniej mieszkanki
Berzyny Sprawcą kradzieży była oszustka, która wykorzystała łatwowierność
staruszki. Kobieta weszła na jej posesję deklarując chęć zakupu antyków. Gdy
okazało się, że na posesji nie ma niczego, co mogłoby ją zainteresować
przekonała staruszkę, że jest obdarzona uzdrawiającymi mocami, które
odziedziczyła po swoim ojcu. Staruszka na swoje nieszczęście uwierzyła w słowa
nieznajomej, a że zdrowie jest bezcenne wpuściła ją do domu. Tu na
prośbę kobiety przyniosła jej jajko i banknot dwudziestozłotowy potrzebne do
„odczynienia złych mocy”. Kobieta rozpoczęła swoje „czary”, których finałem
było rozbicie jajka. Z relacji staruszki wynika, że po jego rozbiciu wyłoniła
się z niego czarna ciecz, która miała oznaczać, iż część chorób na które cierpi
zamknięta została w jajku. Warunkiem pełnego i trwałego uzdrowienia było przyniesienie wszystkich znajdujących
się w domu pieniędzy i schowanie ich w skarpecie za łóżkiem. Staruszka posłusznie
przyniosła 800 złotych jakie miała w domu i czarną skarpetę. Naciągaczka
włożyła w nią pieniądze i wrzuciła je za łóżko, nakazując aby przez trzy miesiące
ich nie ruszać. Tuż po wyjściu kobiety staruszka postanowiła sprawdzić co
znajduje się we wrzuconej za łóżko skarpecie.
Jak się okazało, gotówka nie trafiła do skarpety lecz została skradziona
przez rzekomą uzdrowicielkę, która zniknęła równie szybko jak pieniądze. Z
relacji pokrzywdzonej wynikało, że oszustka miał 30-40 lat, była niskiego
wzrostu i ubrana była w jasną odzież. Policja szuka kobiety, której za
popełnione przestępstwo grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Co zrobić żeby nie paść ofiarą oszusta:
·
należy być ostrożnym przy nawiązywaniu kontaktu z nieznajomymi przychodzącymi
do Państwa domu. Mogą to być oszuści, którzy w celu osiągnięcia własnych
korzyści często stosują techniki manipulacji;
·
pod żadnym pozorem nie należy wpuszczać nieznanych osób do mieszkań czy domów;
·
nie należy angażować się w sytuacje przedstawiane przez obcych, początek spotkania
jest najważniejszym momentem, gdyż już wtedy jesteśmy poddawani intensywnej
manipulacji;
·
nie wdawajmy się w dyskusje z nieznajomymi odwiedzającymi nasze domy, gdyż oni
tego właśnie oczekują a rozmowa jest sposobem na wzbudzenie zaufania;
·
jeśli sytuacja, czy rozmowa zaczyna się rozwijać najlepiej od razu urwać
kontakt z nieznajomym;
oszuści bardzo często bazują na ludzkich uczuciach i emocjach, które
próbują w nas wzbudzić;
·
lekkomyślne wpuszczenie oszusta do domu może skończyć się czymś gorszym niż
utrata oszczędności. Przestępca przyłapany na kradzieży lub jej próbie, może
być niebezpieczny, może zagrozić naszemu zdrowiu, a nawet życiu;
·
jeżeli uważacie Państwo, że odwiedzająca was osoba może być oszustem niezwłocznie
zwróćcie się o pomoc do najbliższych lub sąsiadów i powiadomcie Policję –
tel. 997 lub 112 z telefonu komórkowego.