Policyjny areszt dla sprawców przemocy domowej

Podczas
minionego weekendu policjanci KPP w Wolsztynie sześciokrotnie podejmowali
interwencje, których podłożem była awantura domowa. W każdym z przypadków,
wskazanymi sprawcami awantury byli mężczyźni, a wspólnym mianownikiem niemal
wszystkich interwencji był alkohol, jaki znajdował się w organizmie agresorów. Policjanci,
którzy podejmowali interwencje, w kilku przypadkach zmuszeni byli do odizolowania
sprawców od ofiar przemocy domowej. Powodem tego była agresja psychiczna oraz
fizyczna skierowana na domowników. Podczas jednej z interwencji przeprowadzonej
przez mundurowych w Belęcinie, 44-letni mieszkaniec tej miejscowości niezadowolony
z wizyty stróżów prawa postanowił siłą utrudnić im przeprowadzenie interwencji.
Mężczyzna wdał się w szarpaninę, jednak jedyne, co tym osiągnął to możliwy do
przedstawienia zarzut naruszenia nietykalności funkcjonariusza policji
sankcjonowany pozbawieniem wolności. O każdym z przypadków stwierdzonej
przemocy w rodzinie policjanci poinformowali instytucje zajmujące się pomocą w
takich sytuacjach. Agresorom w najlepszym przypadku pozostanie zapłacenie za
pobyt do wytrzeźwienia w policyjnym areszcie, w mniej sprzyjających
okolicznościach każda z interwencji zakończyć się może przedstawieniem
zarzutów z art. 207 kodeksu karnego. W takim przypadku górna granica kary 5 lat
pozbawienia wolności.