Olejnica-Radomierz - Przeszkadzały im znaki?
W nocy z środy na czwartek
dyżurny wolsztyńskiej jednostki odebrał zgłoszenie dotyczące kilku młodych mężczyzn,
którzy na drodze pomiędzy Olejnicą i Radomierzem niszczą znaki drogowe. Skierowani
na miejsce policjanci zatrzymali dwóch mieszkańców Radomierza. Młodzieńcy w
chwili, gdy nadjechał radiowóz przestawiali kolejny ze znaków. Jak się niebawem
okazało byli nietrzeźwi, a powodu swego zachowania w żaden sposób nie potrafili
wytłumaczyć …
28.07.2011r.
ok.godz. 03:00 dyżurny KPP w Wolsztynie odebrał telefoniczne zgłoszenie z
treści którego wynikało, że na drodze Olejnica – Radomierz wandale przewrócili sygnalizator
świetlny oraz kilka znaków ostrzegających o prowadzonych tam pracach ziemnych.
Najbliżej wskazanego miejsca znajdowali się policjanci Posterunku Policji z Przemętu, którzy niezwłocznie zostali tam
skierowani. Szybkość reakcji dała w tym przypadku wymierne efekty. Policjanci jadąc
ul. Słoneczną zauważyli dwóch młodych mężczyzn przenoszących kolejny element oznakowania
miejsca prowadzonych robót. Jak się okazało, miłośnikami nocnych robót
drogowych byli dwaj mieszkańcy Radomierza w wieku 20 i 22 lat. Obaj mężczyźni
wyraźnie znajdowali się pod wpływem alkoholu, obaj również nie potrafili
wytłumaczyć przyczyn swego zachowania. Z uwagi na stan nietrzeźwości, w jakim
znajdowali się wandale, zakończenie czynności przeniesiono na następny dzień.
Mężczyźni zgodnie w wystawionymi wezwaniami stawili się w Posterunku Policji w
Przemęcie. Wyjaśniając czyn, którego się dopuścili wyrazili ubolewanie, deklarując incydentalność
swego zachowania. Postawa mężczyzn miała swój udział w ocenie zdarzenia przez
stróżów prawa, nie obyło się jednak bez mandatów, którymi solidarnie ukarani
zostali obaj mężczyźni.
Do niebezpieczeństwa wynikającego z uszkodzenia, zmiany położenia albo zasłaniania znaku lub sygnału drogowego adekwatna jest sankcja określona w Kodeksie Wykroczeń. W tym przypadku sprawca musi liczyć się z grzywną, karą ograniczenia wolności, a nawet karą aresztu. Policjanci apelują o powstrzymywanie się od popełniania tego typu wykroczeń nie tylko ze względu na następstwa wynikające z polskiego prawa ale przede wszystkim ze względu na zagrożenie bezpieczeństwa wszystkich użytkowników dróg, jakie z tego wynika.