Wolsztyn - areszt dla włamywacza
Wczoraj Sąd Rejonowy w Wolsztynie zadecydował o trzymiesięcznym areszcie dla 24-letniego mieszkańca Wolsztyna, który przed kilkoma dniami włamał się do pomieszczenia kasy biletowej na dworcu PKP w Wolsztynie. Mężczyzna dzięki błyskawicznej reakcji na zgłoszenie został zatrzymany przez wolsztyńskich policjantów już po kilkunastu minutach. Sankcja z jaką musi się liczyć to nawet 10 lat pozbawienia wolności, tym bardziej, że jak się okazało nie było to jedyne przestępstwo jakiego dopuścił się w ostatnim czasie…
24.11.2010r. wolsztyński
Sąd Rejonowy zastosował wobec 24-letniego mieszkańca Wolsztyna areszt
tymczasowy, po tym jak kilka dni temu został zatrzymany przez policjantów
Wydziały Prewencji po włamaniu jakiego dokonał w budynku dworca PKP w
Wolsztynie. Mężczyzna wyłamał zabezpieczenie w okienku kasowym i z zasobnika na
bilon ukradł około 300 złotych. Dzięki szybkiej reakcji policjantów został
ujęty kilkanaście minut później, udało się także odzyskać część skradzionej
gotówki jaką miał przy sobie.
Wolsztynianina zatrzymano w policyjnym areszcie, aby go jednak przesłuchać policjanci
zmuszeni byli poczekać do następnego dnia, mężczyzna był bowiem nietrzeźwy. W
trakcie podjętych czynności ustalono, że wolsztynianin jest nie tylko sprawcą włamania,
za które został zatrzymany, ale również dwóch wcześniejszych, do których doszło
w Wolsztynie w nocy z 19 na 20 listopada. Wtedy po wyłamaniu drzwi sklepu z
odzieżą i znajdującego się na piętrze tego samego budynku mieszkania ukradł
pieniądze w łącznej kwocie około 2000 złotych. Mężczyzna usłyszał już zarzuty kradzieży
z włamaniem, zastosowany został też wobec niego tymczasowy areszt na 3
miesiące. Za przestępstwa, których się dopuścił może zostać skazany nawet na 10
lat pozbawienia wolności.