Dwa dni - dwa zatrzymania kłusowników na jeziorze Chobienickim
W poniedziałkowe popołudnie 27 września policjanci PP w Siedlcu i KPP w Wolsztynie zatrzymali dwóch mężczyznach, którzy bez wymaganego pozwolenia dokonywali połowu ryb na jeziorze Chobienickim. Policjanci wspomagani przez strażnika PSR zatrzymali kłusowników. Mężczyźni próbując uniknąć odpowiedzialności usiłowali wręczyć stróżom prawa kilkaset złotych...
27.09.2009r.
ok.godz. 19:00 policjanci Posterunku Policji z Siedlca oraz Komendy Powiatowej
Policji w Wolsztynie wspólnie ze strażnikiem Powiatowej Straży Rybackiej w
Wolsztynie podczas patrolu na wodach jeziora Choienickiego zwrócili uwagę na
dwóch płynących łodzią mężczyzn, którzy na widok podpływającej w ich kierunku
motorówki wykazywali wyraźne oznaki zdenerwowania. Amatorami wodnych wycieczek
okazali się mieszkańcy Zielonej Góry w wieku 62 i 63 lat. W trakcie kontroli
funkcjonariusze zabezpieczyli znajdujące się w łodzi sieci rybackie, samołówki
- tzw. „pupy” oraz żywiec. W tym momencie zapadła decyzja o odholowaniu lodzi
na brzeg i doprowadzeniu obu mężczyzn do KPP w Wolsztynie. Zielonogórzanie
chcąc za wszelką cenę uniknąć odpowiedzialności próbowali nakłonić
funkcjonariuszy do odstąpienia od podjętych czynności. Ponieważ ci nie dali się
przekonać kłusownicy próbowali wręczyć im 300 złotych. W ten sposób zanim
zdążyli zejść na brzeg oprócz odpowiedzialności wynikającej z Ustawy o
rybactwie śródlądowym, narazili się także na zarzut usiłowania udzielenia korzyści
majątkowej sankcjonowany karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.
Z karą
pozbawienia wolności do lat 2 za nielegalny połów ryb liczyć musi się grupa
kłusowników zatrzymana dzień wcześniej na tym samym jeziorze. W ich przypadku
oprócz sprzętu rybackiego zabezpieczono także ponad 20 kilogramów ryb.
W obu przypadkach wszczęte zostało postępowanie prowadzone przez KPP w Wolsztynie.