Nokia na stoliku-gratka dla złodzieja
W minioną sobotę dyżurny wolsztyńskiej jednostki
dwukrotnie odebrał zgłoszenie dotyczące kradzieży telefonów komórkowych. W obu
przypadkach do zdarzeń doszło w lokalach gastronomicznych, identyczne były
także okoliczności, w jakich działali złodzieje. Amatorzy cudzej własności
wykorzystali bowiem fakt pozostawienia telefonów bez nadzoru na stoliku...
28.08.2010r. dyżurny
Komendy Powiatowej Policji w Wolsztynie otrzymał dwie informacje dotyczące
kradzieży telefonów komórkowych, do których doszło w wolsztyńskich
restauracjach. Dwie Nokie wycenione przez pokrzywdzonych na 200 i 400 złotych
skradziono ze stolików. W obu przypadkach złodzieje wykorzystali to, że
właściciele pozostawili je bez nadzoru, co spowodowało, że stały się dla nich łatwym
łupem. Restauracyjny zgiełk sprzyja działaniom przestępców, którzy
wykorzystując nieuwagę lub roztargnienie gości, a czasem zwykłą okazję dokonują
kradzieży różnego rodzaju przedmiotów. Najczęściej
ma to miejsce, gdy ofiara na przysłowiową „chwilę” odchodzi od stolika, aby
złożyć zamówienie lub skorzystać z toalety. W opisywanych przypadkach jednemu z
właścicieli skradzionych telefonów udało się go odzyskać, jednakże odnaleziony
telefon pozbawiony został karty SIM.
Policjanci apelują,
by w takich sytuacjach wartościowe przedmioty bądź też dokumenty zabierać
zawsze ze sobą lub zostawiać pod opieką osoby
towarzyszącej. W przeciwnym wypadku po powrocie do stolika może nas spotkać niemiła
niespodzianka.