W czwartkowe popołudnie dyżurny KPP w Wolsztynie
otrzymał informację od jednego z mieszkańców miasta o zaparkowanym przy ul.
Kościelnej oplu, w drzwiach którego roztargniony właściciel pozostawił kluczyki.
Dzięki informacji policjanci udali się na miejsce, na podstawie numeru
rejestracyjnego ustalili dane właściciela, a następnie odszukali jego samego. Szczęśliwie
z „zaproszenia” nie skorzystał żaden amator cudzej własności, a auto w
nienaruszonym stanie doczekało się powrotu właściciela …
26.08.2010r. ok.godz.
15:00 z KPP w Wolsztynie skontaktował się telefonicznie jeden z mieszkańców
miasta informując, że na ul. Kościelnej zaparkowany jest opel vectra, w
drzwiach którego pozostawiono kluczyki. Na miejsce skierowano policjantów
Zespołu Patrolowo-Interwencyjnego. Mundurowi potwierdzili zgłoszenie i na
podstawie numeru rejestracyjnego ustalili dane właściciela. Jak się okazało
pojazd zarejestrowany był na terenie powiatu chodzieskiego, co znacznie
utrudniło fizyczne odszukanie jego właściciela. Policjanci nie dali za wygraną
i po krótkich poszukiwaniach ustalili, że auto należy do jednego z pracowników
firmy przeprowadzającej remont nawierzchni wolsztyńskiego Rynku. Mężczyzna nie
krył zaskoczenia, gdy policjanci zapytali o kluczyki jego auta, ponieważ był
przekonany, że ma je przy sobie. Jak się okazało we wczesnych godzinach rannych
po przyjeździe do Wolsztyna pozostawił je przez roztargnienie w drzwiach samochodu. Auto z dość niecodziennym „zaproszeniem”dla potencjalnego złodzieja szczęśliwie
doczekało się powrotu swego właściciela. Po sprawdzeniu wnętrza ustalono, że z
pojazdu nic nie zginęło.