Sąsiedzka pomoc
Prawdziwych sąsiadów poznaje się w biedzie - tak można sparafrazować znane porzekadło. Sąsiedzka czujność i wrażliwość pozwoliły policjantom Wydziału Prewencji wolsztyńskiej jednostki na podjęcie akcji, w wyniku której udzielono pomocy 70-letniej wolsztyniance, która minionej nocy w swoim mieszkaniu przewróciła się i złamała nogę. Dzięki przekazanej informacji kobieta bardzo szybko trafiła do szpitala w Wolsztynie, gdzie udzielono jej niezbędnej pomocy …
05.04.2010r. ok. godz. 00:30 dyżurny KP PSP w Wolsztynie otrzymał zgłoszenie od zaniepokojonej mieszkanki jednego z bloków przy ul. Słowackiego w Wolsztynie. Kobieta poinformowała o odgłosach wzywania pomocy dobiegających z mieszkania sąsiadów z pierwszego piętra. Informacja została przekazana dyżurnemu KPP w Wolsztynie, a na miejsce natychmiast skierowano policjantów z najbliższego patrolu. Mundurowi udali się pod wskazany adres. Przez drzwi wyraźnie słychać było wzywanie pomocy oraz odgłosy świadczące o tym, że znajdująca się wewnątrz kobieta cierpi z bólu. Ponieważ wszelkie próby wejścia do mieszkania nie przyniosły efektu policjanci podjęli decyzję o wyważeniu drzwi. W ten sposób dostali się do środka. Na podłodze zauważyli leżącą kobietę. Z jej relacji wynikało, że przewróciła się i prawdopodobnie złamała nogę. Nie mogąc obudzić męża, który jest częściowo głuchy zaczęła krzyczeć i w ten sposób usłyszała ją sąsiadka. Na miejsce wezwano Zespół Pomocy Doraźnej, który przetransportował wolsztyniankę do miejscowego szpitala. Tu okazało się, że na skutek upadku doszło do złamania kości udowej i konieczna będzie hospitalizacja. Na podkreślenie zasługuje fakt, że akcja służb ratowniczych możliwa była dzięki sąsiadce poszkodowanej kobiety, która wykazała się czujnością i wrażliwością udowadniając, że dobry sąsiad to dobro, którego nie sposób przecenić.