Karambol w Mochach
Dziś kilka minut po godzinie 14:00 w Mochach doszło do karambolu, w którym uczestniczyli kierujący 4.
pojazdami. Informację o tym przekazał naoczny świadek zdarzenia kontaktując się
telefonicznie z dyżurnym Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w
Wolsztynie. Według wstępnych ustaleń sprawca wypadku, pieszo oddalił się w nieznanym
kierunku ... Na
szczęście były to tylko założenia ćwiczeń Straży Pożarnej i Policji, a nie
realne zagrożenie.
24.03.2010r. ok.godz. 14:00 dyżurny Powiatowego Stanowiska Kierowania powiadomił KPP w Wolsztynie o wypadku drogowym, do którego doszło w Mochach na skrzyżowaniu drogi wojewódzkiej nr 305 z ulicą Powstańców Wielkopolskich. Jak wynikało z informacji pochodzącej od naocznego świadka, wypadek spowodował mężczyzna, który wymuszając pierwszeństwo przejazdu doprowadził do karambolu 4 aut, w którym rannych zostało 9 osób. Sprawca nie udzielając pomocy uciekł w nieznanym kierunku…
Tak rozpoczęto
kolejne ćwiczenia sztabowe Straży Pożarnej i Policji, których celem było doskonalenie współdziałania funkcjonariuszy obu
formacji na miejscu wypadku drogowego. Policjanci i strażacy oraz wspomagający
ich ratownicy medyczni błyskawicznie zjawili się na miejscu ćwiczeń. Droga
została częściowo zablokowana, a ruch odbywał się wahadłowo, samo natomiast
miejsce wypadku zostało zabezpieczone przez policjantów, którzy w ten sposób
umożliwili pozostałym podjęcie akcji ratunkowej. Równolegle prowadzone były
działania pościgowe za sprawcą zdarzenia. Scenariusz ćwiczeń sprawił, że nie
było to proste zadanie. Przestępca bowiem jeszcze na terenie Moch dokonał
kradzieży samochodu, którym odjechał w kierunku Świętna. Ponadto jak wynikało z
relacji świadka zdarzenia sprawcą był znany mu Jan N., który po sprawdzeniu w
policyjnej bazie danych okazał się być osobą poszukiwaną listem gończym. W
działania włączono przewodnika psa służbowego oraz policjantów Grupy
Realizacyjnej. Przy ich udziale pościg zakończył się w kompleksie leśnym
pomiędzy Mochami i Kaszczorem. Tu policyjni „antyterroryści” obezwładnili i
zatrzymali przestępcę. Tym samym ćwiczenia dobiegły końca. Ich cele w
znakomitej większości zostały osiągnięte. Po przeprowadzonej szczegółowej
analizie wyciągnięte zostaną wnioski dotyczące elementów wymagających jeszcze dopracowania.
Najistotniejsze, aby w sytuacji realnego
zagrożenia doskonalone w ramach ćwiczeń procedury podejmowane wspólnie
przez poszczególne służby mogły być bazą do skutecznego działania.