Kradzież kia sportage
W minioną niedzielę wolsztyńska jednostka powiadomiona została o kradzieży kia sportage, do której doszło tego samego dnia w Wilczu. Złodzieje wykorzystali to, że właściciel pozostawił otwarte auto, a w nim dokumenty i kluczyki. Przestępcy porzucili je po dojechaniu do Kargowej. Za tego typu czyn przewidziana jest kara pozbawienia wolności do lat 10 …
21.03.2010r. ok.godz. 22:00
dyżurny wolsztyńskiej jednostki odebrał zgłoszenie dotyczące kradzieży
kia
sportage, do której doszło tego samego dnia w Wilczu. Informacja o
skradzionym
aucie natychmiast przekazana została wszystkim patrolom, a na miejsce
skierowano grupę dochodzeniowo-śledczą. Policjanci ustalili, że kilka
godzin
wcześniej auto zostało zaparkowane przez właściciela na drodze tuż przy
jego
posesji. Niestety w pojeździe pozostały kluczyki oraz dokumenty auta.
Niezabezpieczony samochód, pozbawiony nadzoru właściciela stał się
łatwym łupem
dla złodziei, którzy bezpośrednio po kradzieży odjechali w nieznanym
kierunku.
Policjanci zabezpieczyli pozostawione na miejscu ślady, przeprowadzili
również
rozmowy z potencjalnymi świadkami kradzieży. Czynności te nie pozwoliły jednak na bezpośrednie wytypowanie sprawców kradzieży. Sytuacja zmieniła się
diametralnie
po kilku godzinach – w poniedziałek nad ranem. Wtedy to KPP w Wolsztynie
poinformowana została o tym, że auto znajduje się w Kargowej przed
jednym
ze sklepów, gdzie porzucili je sprawcy kradzieży. Po gruntownym sprawdzeniu przez właściciela okazało się, że
rabusie
nie dokonali zniszczeń, jednakże skradli znajdujące się w aucie
dokumenty oraz
kartę bankomatową. Auto wróciło do mieszkańca Wilcza. Policjanci
poszukują
przestępców, którym za czyn, którego się dopuścili grozi kara pozbawienia
wolności do 10 lat.