Alkohol za kierownicą
Ogromnym brakiem wyobraźni wykazał się 37-letni mieszkaniec Wolsztyna siadając za kierownicę ciężarowego mercedesa w stanie nietrzeźwości. Wypity alkohol i bardzo trudne warunki drogowe okazały się być swego rodzaju mieszanką wybuchową, której wynikiem było spowodowanie kolizji drogowej. Do zdarzenia doszło w czwartkowe popołudnie na ul. Żeromskiego w Wolsztynie...
14.01.2010r. kilkanaście minut przed godziną 17:00 na ul. Żeromskiego w
Wolsztynie doszło do zdarzenia, w którym uszkodzone zostały trzy
pojazdy. Sprawcą okazał się kierujący mercedesem 37-letni
wolsztynianin, który najechał na tył poprzedzającego go renaulta. Ten z
kolei siłą uderzenia przetoczył się do przodu uderzając w volkswagena
transportera. Policjanci, którzy zostali skierowani na miejsce kolizji
ustalili, że jej przyczyną nie były wyłącznie trudne warunki drogowe i
brak bezpiecznej odległości pomiędzy pojazdami. Znacznie większą rolę
odegrał spożyty przez kierowcę mercedesa alkohol. Badanie alkotestem
wykazało u mężczyzny stan nietrzeźwości – 0,92 mg/l (1,93 promila).
Biorąc pod uwagę wynik badania i to, że żadem z uczestników nie doznał
obrażeń można mówić o niezwykłym szczęściu nieodpowiedzialnego
kierowcy. Nietrudno przecież wyobrazić sobie o wiele bardziej
drastyczne zakończenia tej sytuacji. Teraz sprawca kolizji za jazdę w
stanie nietrzeźwości i spowodowanie zagrożenia w ruchu lądowym nie
tylko straci prawo jazdy, ale także może trafić do więzienia i to nawet
na 2 lata.