Wyprzedzanie to dla kierujących jedna z
najtrudniejszych sytuacji drogowych. Nastręcza ono wielu kłopotów także w
pozornie prostych sytuacjach. Podjęty w sposób gwałtowny, a do tego w miejscu
zabronionym może zakończyć się kolizją lub wypadkiem. Taka właśnie sytuacja
miała miejsce w miniony piątek na drodze pomiędzy Wroniawami a Solcem ...
10.07.2009r. ok.godz.
20:30 na drodze pomiędzy Wroniawami i Solcem w rejonie skrzyżowania z drogą w
kierunku Stradynia kierujący audi podczas wyprzedzania motoroweru stracił
panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze, a następnie uderzył w wiatę
przystanku autobusowego. Uderzenie auta było tak silne, że przystanek pomimo
tego, że był murowanej konstrukcji został niemal doszczętnie zniszczony.
Badanie alkotestem wykazało, że kierowca był trzeźwy. Zarówno on, jak idwaj pasażerowie nie odnieśli obrażeń.
Sprawca kolizji ukarany został mandatem oraz punktami karnymi.