Wolsztyńscy policjanci zlikwidowali dwie dziuple samochodowe
Wolsztyńscy policjanci zlikwidowali dwie
„dziuple” samochodowe zlokalizowane na terenie gminy Siedlec oraz zatrzymali
cztery osoby zajmujące się kradzieżą i rozbiórką aut. Na miejscu zabezpieczone
zostały m.in. dwa dostawcze mercedesy oraz częściowo rozmontowany volkswagen
passat. Rozbita w ten sposób została grupa przestępcza zajmująca się
kradzieżami samochodów na terenie Europy Zachodniej. Sukces wolsztyńskich
stróżów prawa był możliwy dzięki wielomiesięcznej pracy operacyjnej
funkcjonariuszy Wydziału Kryminalnego oraz współpracy z policją w Niemczech i
Holandii. Przestępcom grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat …
Funkcjonariusze
wolsztyńskiej jednostki zajmujący się zwalczaniem przestępczości samochodowej
kilka miesięcy temu wpadli na trop grupy przestępczej kradnącej samochody na
terenie Europy Zachodniej. Mechanizm działania przestępców był zawsze taki sam:
poszukiwanie i kradzież auta, a następnie jego transport do Polski. Skradzione
samochody trafiały do jednej z dwóch stodół
na terenie gminy Siedlec. Tu kolejni członkowie grupy zajmowali się
cięciem elementów karoserii, likwidacją numerów identyfikacyjnych silników,
demontażem i sprzedażą uzyskanych w ten sposób części i podzespołów.
Policjanci, którzy równocześnie przeprowadzili przeszukania obu „dziupli”
odnaleźli w nich dwa mercedesy sprintery, których przestępcy nie zdążyli
rozebrać i częściowo rozmontowanego volkswagena passata. Zabezpieczono także niemal 1000 (!) innych
przedmiotów pochodzących ze skradzionych pojazdów, bądź stanowiących elementy
ich wyposażenia, w tym kilkadziesiąt komputerów pokładowych, tablice
rejestracyjne, wycięte pola numerowe VIN oraz narzędzia i przyrządy
elektroniczne umożliwiające kradzież pojazdów. Zatrzymali także cztery osoby
podejrzane o bezpośredni udział w przestępczym procederze: 48-letniego
mieszkańca gminy Siedlec – właściciela obu posesji, 20-letniego mieszkańca
gminy Rakoniewice, 25-letniego mieszkańca Wolsztyna oraz mieszkającą także w
Wolsztynie 44-letnią kobietę. Wszyscy trafili do policyjnego aresztu. Materiał zgromadzony w sprawie oraz
wyjaśnienia złożone przez zatrzymanych pozwolił na ustalenie, że grupa ma na
swoim koncie kradzież około 30 samochodów. W dniu wczorajszym Sąd Rejonowy w
Wolsztynie wobec 25-letniego wolsztynianina, który był głównym organizatorem
przestępczego procederu zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego
aresztowania. Wobec pozostałej trójki zastosowano dozór policji, zakaz
opuszczania kraju i poręczenie majątkowe. Zatrzymanym
przedstawiono zarzuty paserstwa za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
