Karpicko - Zatrzymany złodziej torebki
W
niedzielne popołudnie dyżurny wolsztyńskiej jednostki Policji odebrał
zgłoszenie dotyczące kradzieży torebki z pieniędzmi i dokumentami, której
ofiarą padła mieszkanka Wolsztyna. Do zdarzenia doszło na ścieżce rowerowej tuż
za Karpickiem, w kierunku Rostarzewa.
Błyskawiczna reakcja skierowanych na miejsce policjantów Wydziału
Prewencji, po kilkunastu minutach doprowadziła do zatrzymania złodzieja. Za
kradzież, której się dopuścił grozi mu do 5 lat więzienia ...
21.09.2014r. ok.godz. 15:00 dyżurny KPP w Wolsztynie odebrał telefoniczne zgłoszenie dotyczące kradzieży, której ofiarą padła 66.letnia wolsztynianka. Z relacji pokrzywdzonej wynikało, że nieznany jej mężczyzna ukradł przewożoną w koszyku rowerowym torebkę, w której znajdowały się dokumenty oraz niewielka suma pieniędzy. Do zdarzenia doszło na ścieżce rowerowej tuż za Karpickiem w kierunku Rostarzewa.
Skierowani na miejsce policjanci Wydziału Prewencji znaleźli się tam już po kilku minutach. W rozmowie z okradzioną rowerzystką ustalili, że rabuś idąc pieszo w kierunku Karpicka najprawdopodobniej zauważył, że ta ma w zamontowanym na bagażniku koszyczku torebkę. Tuż po minięciu kobieta poczuła silne szepnięcie, które niemal spowodowało wywrotkę. Jak się okazało złodziej chcąc ukraść torebkę wyciągnął ją z koszyka, nie zauważył jednak, że pasek przełożony został przez siodełko. Mężczyzna pociągnął na tyle silnie, że zerwał pasek i ze skradzionym łupem natychmiast uciekł do pobliskiego lasu.
Mundurowi idąc we wskazanym przez cyklistkę kierunku spenetrowali część kompleksu leśnego, nie napotykając jednak mężczyzny. Kobieta i przypadkowi świadkowie zdarzenia opisali wygląd oraz ubiór przestępcy. Policjanci dysponując rysopisem mężczyzny rozpoczęli jego poszukiwania. Jak się okazało, zaledwie kilka minut później, na ul. Podgórnej w Karpicku zauważyli mężczyznę, którego opis zgadzał się z rysopisem sprawcy, jakim dysponowali.
Zatrzymany mężczyzna, którym okazał się nieposiadający stałego miejsca zamieszkania trzydziestodziewięciolatek był wyraźnie zaskoczony widokiem stróżów prawa i nie próbował ucieczki. Już pierwsze czynności przeprowadzone z jego udziałem potwierdziły, że jest sprawcą kradzieży, do czego sam później się przyznał. Policjanci zabezpieczyli znalezioną przy nim gotówkę, oraz telefon komórkowy, mężczyzna wskazał też miejsce ukrycia torebki, w której znajdowały się dokumenty kobiety.
Dzięki temu całość skradzionego mienia jeszcze tego samego dnia trafiła do właścicielki. Mężczyzna został doprowadzony do policyjnego aresztu. Następnego dnia przedstawiono mu zarzuty, objęty został również dozorem Policji. Kara jaka grozi za tego typu kradzież to nawet 5 lat pozbawienia wolności.
{galeria}TOREBKA{/galeria}