Wolsztyn - Ratunek w policyjnym mundurze
Dzisiejszej nocy policjanci Wydziału Prewencji
patrolujący ulicę Dąbrowskiego zwrócili uwagę na - jak im się wydawało - leżący na ziemi bagaż lub część garderoby.
Postanowili sprawdzić co to jest. Jak się okazało na ziemi leżał skulony, nie
dający oznak życia człowiek. Na miejsce natychmiast wezwano Zespół Pomocy
Doraźnej, który przewiózł mężczyznę do szpitala. Wszystko wskazuje na to, że
policjanci podejmując interwencję uratowali mężczyźnie życie ...
16.11.2012r. ok.
godz. 04:00 policjanci Wydziału Prewencji pełniący służbę patrolową w rejonie deptaku przy ul. Dąbrowskiego w
Wolsztynie zwrócili uwagę leżący za ławką nieopodal traktu przedmiot, który
swym kształtem przypominał pakunek bądź zwinięty męski płaszcz. Gdy podeszli
bliżej okazało się, że na ziemi leży skulony, nieprzytomny mężczyzna. Od
leżącego wyraźnie wyczuwalna była woń alkoholu. Mężczyzna nie reagował na żadne
próby nawiązania kontaktu, na głowie widoczna była krwawiąca rana, a jego
dłonie i twarz były sine, co wskazywało na znaczne wychłodzenie organizmu.
Mundurowi rozpoznali w mężczyźnie 50.letniego mieszkańca Wolsztyna, wobec którego wcześniej podejmowane były różnego rodzaju interwencje.
Wolsztynianinowi udzielono
niezbędnej pomocy, wezwano także Pogotowie Ratunkowe. Zespół Pomocy Doraźnej
pojawił się na miejscu już po kilku minutach. Mężczyzna został zaopatrzony w
sposób przeciwdziałający dalszemu wychłodzeniu, a następnie przewieziony do
wolsztyńskiego szpitala w celu udzielenia dalszej pomocy.
Z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić, że policjanci podejmując interwencję uratowali mężczyźnie życie. Gdyby nie ich czujne oko mogłoby się okazać, że noc spędzona pod gołym niebem zakończyłaby się dla mieszkańca Wolsztyna tragicznie.