Aktualności

Powodowo/Wolsztyn - Jechał przywłaszczonym autem ?

Data publikacji 17.07.2019

W niedzielny wieczór policjanci Wydziału Prewencji zatrzymali do kontroli kierującego Hondą Civic mężczyznę. Zatrzymanie było następstwem informacji przekazanej przez policjantów z Komisariatu Policji w Sulechowie, z której wynikało, że pojazdem porusza się osoba, która użytkuje go bez zgody właścicielki. Finałem podjętej interwencji, z uwagi na wydarzenia będące następstwem działań podjętych przez kierowcę, może być dla niego nawet 5-letnie pozbawienie wolności.

14.07.2019 r. ok.godz. 23:00 policjanci KPP w Wolsztynie otrzymali informację przekazaną przez funkcjonariuszy Komisariatu Policji z Sulechowa dotyczącą kierującego Hondą Civic, który miał dysponować pojazdem bez zgody jego właścicielki. Z treści informacji wynikało też, że mężczyzna może jechać drogą nr 32 w kierunku Wolsztyna, a auto zarejestrowane jest na terenie Holandii i posiada charakterystyczne żółte tablice rejestracyjne.

Pełniący w tym czasie służbę policjanci Wydziału Prewencji wystawili posterunek obserwacyjny w Powodowie.

Po krótkotrwałej obserwacji zauważyli jadącą w ich kierunku Hondę i nakazali kierowcy zatrzymanie się do kontroli. Podczas podjętej interwencji wylegitymowali kierowcę, którym okazał się 36-letni obywatel Polski mieszkający na stałe w Holandii. Mundurowi zgodnie z dyspozycją przekazali informację o zatrzymaniu do KP w Sulechowie.

Po kilkudziesięciu minutach na miejsce, gdzie doszło do zatrzymania przyjechali lubuscy policjanci, którym przekazano pojazd i kierowcę.

W trakcie rozmowy z policjantami kierowca niespodziewanie i gwałtownie ruszył w ich stronę. Mundurowi, by uniknąć potrącenia odskoczyli w bok. Kierowca wykorzystał to i odjechał w kierunku Wolsztyna. Jeden z policjantów oddał dwa strzały w kierunku tylnego koła pojazdu. Policjanci podjęli też pościg za uciekinierem, jednak mężczyźnie udało się zbiec.

Prowadzone przez policjantów z Wolsztyna i Sulechowa działania już po kilku godzinach doprowadziły do zatrzymania mężczyzny, a następnie do zabezpieczenia pojazdu, który – jak się później okazało – z uwagi na przestrzeloną oponę został porzucony w lesie w okolicy Wroniaw.

Mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie. Wczoraj usłyszał zarzuty dotyczące zmuszania funkcjonariuszy do zaniechania czynności służbowych oraz niewykonania polecenia zatrzymania pojazdu mechanicznego wydanego przez osobę uprawnioną do kontroli ruchu drogowego.

Sankcją za popełnienie tego typu przestępstw może być pozbawienie wolności do lat 5. Sąd w takich przypadkach orzeka też środek karny w postaci zakazu kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi.

  • Policjant Wydziału Prewencji w trakcie doprowadzenia mężczyzny na przesłuchanie.
    Powodowo/Wolsztyn - Jechał przywłaszczonym autem ?
Powrót na górę strony