Policjanci zatrzymali podejrzewanego o kradzież akumulatorów mieszkańca Poznania
Wolsztyńscy kryminalni zatrzymali w miniony poniedziałek mężczyznę podejrzewanego o serię kradzieży akumulatorów, do których doszło na terenie Wolsztyna i okolic na przestrzeni kilku ostatnich miesięcy. Zatrzymanie było wynikiem szczegółowej analizy sposobu działania sprawcy oraz obserwacji miejsc, gdzie przemieszczał się samochodem. Za popełnione kradzieże mężczyzna może trafić do więzienia nawet na siedem i pół roku.
21.05.2018 r. policjanci Wydziału Kryminalnego wolsztyńskiej jednostki zatrzymali podejrzewanego o kradzież akumulatorów mieszkańca Poznania. Do zarzucanych mężczyźnie przestępstw doszło w okresie od marca do maja bieżącego roku na terenie kilku miejscowości gminy Wolsztyn. Ujęcie sprawcy, a następnie jego zatrzymanie i doprowadzenie do policyjnego aresztu poprzedzone zostało dwumiesięczną pracą wolsztyńskich kryminalnych.
Pierwsze zgłoszenie dotyczące złodzieja akumulatorów dotarło do KPP w Wolsztynie na początku marca, kiedy z zaparkowanego w Karpicku samochodu ciężarowego skradziono dwa akumulatory.
Po kilkunastu dniach miała miejsce kolejna kradzież. Tym razem sprawca działał na terenie podwolsztyńskiej Berzyny. Tu, z terenu firmy transportowej wymontował z samochodów ciężarowych, a następnie ukradł 10 akumulatorów.
Działania podjęte przez policjantów po zgłoszonej następnego dnia kradzieży nie doprowadziły co prawda do ustalenia kim jest sprawca ale pozwoliły na przyjęcie założenia, że może poruszać się Citroenem Xsarą lub Fiatem Pandą. To dało podstawy do rozpoczęcia sprawdzeń pojazdów, których marka i kolor odpowiadałyby policyjnym ustaleniom.
Zanim zdołano potwierdzić związek pojazdów wytypowanych marek z kradzieżami, doszło do kolejnej kradzieży. Tym razem w nocy z 8 na 9 maja sprawca ukradł 4 akumulatory z samochodów zaparkowanych na ul. Przemysłowej w Wolsztynie.
Zwrot w prowadzonym postępowaniu nastąpił przed kilkoma dniami. Podczas prowadzonych czynności policjanci ustalili, że Citroen odpowiadający policyjnym kryteriom został zaparkowany w Berzynie. Zadecydowano o jego obserwacji. Przez kolejnych kilkadziesiąt godzin samochód znajdował się pod czujnym okiem wolsztyńskich kryminalnych.
W poniedziałek 21 maja przy obserwowanym samochodzie pojawił się mężczyzna, który chwilę wcześniej wysiadł z Fiata Pandy. Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do KPP w Wolsztynie. Tu ustalono, ze to 24-letni mieszkaniec Poznania z bogatym dossier. Mężczyzna jak się okazało był wcześniej karany za kradzieże, w tym odbywał karę pozbawienia wolności, a obecnie znajdował się w warunkach recydywy.
Podczas przesłuchania przyznał się do zarzucanych mu kradzieży. Jak wyjaśnił skradzione akumulatory przewoził do Poznania, demontował i sprzedawał pozyskane w ten sposób ołowiane płyty.
Za kradzież 16 akumulatorów, jakich dokonał na terenie Wolsztyna i okolic grozi mu do 7 i pół roku więzienia.
